sobota, 7 lutego 2015

My home is my castle

a więc o grodzeniu pod grodźcem




Jak widać na ostatnim zdjęciu temat jeszcze nie skończony. Dzięki Bogu że amstaff pilnuje...

poniedziałek, 2 lutego 2015

Do styropianu, baranka, gresów, szklanych schodów i złotej, kutej bramy w opcji jest zawsze groźny terier. Może być pitbull lub amstaff. Na razie jeszcze nie ma wskazanych elementów ale jest ćwierćamstaff - pies morderca. Zasłużony odpoczynek po zagryzieniu grzybiarza. Wrrrr.........





Na początek, bo widzę że niektórzy się niecierpliwili, krótka relacja z reanimacji stodoły. Poniemieckiej zresztą ;-). Przy pomocy różnych sił fachowych udało się zrobić nowy dach, otynkować a nawet odświeżyć środek. W związku z tym że w tym roku pozostało jakoś to pomalować czekamy na propozycje dotyczące koloru. Był kiedyś taki dowcip że faceci rozróżniają trzy kolory: zajebisty, pedalski i ch..., więc wasz wybór też ograniczymy do trzech: różowy, fioletowy lub, niechętnie widziane, inne propozycje ;-)

czwartek, 8 stycznia 2015

Drodzy parafianie
ogłaszam małą reaktywację. To prawda że nie było nas prawie dwa lata ale spędzaliśmy je w miarę intensywnie. Rozwiewam wszelkie pogłoski o tym że szachulec został w tym czasie porzucony lub zaniedbany. już wkrótce będziecie mogli się o tym przekonać. w tym czasie wyrzuciliśmy te wszystkie śmierdzące belki, położyliśmy piękny gres na ścianach i lastryko na podłodze a elewację zrobiliśmy w baranka hehe. no, może nie do końca
ps. wszystkich chcacych kupić szachulec gorąco zachęcam. o ile wiedzą na co się decydują
Pozdrawiam

niedziela, 10 marca 2013

Byliśmy dziś na starociach. Idziemy a tu nagle - okolice Wlenia! Albo jakieś inne niedalekie okolice. Z uwagi na tematykę  jakoś nie mogłem się powstrzymać choć może nie jest to dzieło wybitne. A może ktoś rozpoznaje  chałupę swoją albo sąsiada ????

poniedziałek, 4 marca 2013

Niestety teraz nie będzie miło. U nas obeszło się bez strat, ale dla kilku szachulców z najbliższej okolicy była to już ostatnia albo przedostatnia zima




szkoda............

Odpowiadając na licznie napływające wyrazy sympatii :-) wracamy na antenę. Pozdrowienia dla danawarsaw!!!!!!!!!!!!!!!! co cieszy nas tym bardziej że pewnie po sąsiedzku. (a na marginesie, która część warsaw?)
  
 

Ostatnio udaliśmy się na śląsk celem określenia strat. Strat nie było. Na dowód tej śmiałej tezy kilka zdjęć dla nieprzekonanych.